dlaciebie

(W tym tygodniu nic ciekawego sie nie wydarzylo tak wiec nic nie pisalam...) No a dzisiaj mamy Walentynki troche dziwne swieto, sama nie wiem czy je lubie, czy tez nie... troche koczowate nagle ludzie sobie przypominaja o innych... ludzie lataja po sklepach jak opentani i szukaja niewiadomo czego... w sumie to nie mowie ze nie lubie chodzic po sklepach bo bardzo lubie i uwielbiam dawac prezenty (nawet bardziej niz dostawac :P ) no ale mysle ze jesli ktos kogos kocha, czy tez lubie (bo walentynki chyba nie sa tylko dniem wyrazania milosci ale chyba takze przyjazni co nie? ) to moze mu to powiedziec kiedy chce a nie wlasnie w Walentynki i nie potrzebuje do tego specjalnego dnia... no ale to jest moje stwierdzenie, Hmmm... Walentynki w ogole to chyba dzien dla ludzi niesmialych, moze ich ten dzien mobolizuje do jakiegos 'kroku'/'posuniecia' ... ale ja nie naleze do niesmialych ludzi :P Nio nic nie przynudzam juz... chcialam tylko podziekowac panu P. za slicznego kwiatusze iii... i jesce cos :P nie bede sie chwalic >> KTCMMKS <3 :* mUahHh << i pozdrowic wszystkich moich przyjaciol i dobrych znajomych :))) Buziam :*

Pierwszy tydzien w szkole nawet nie byl  taki zly ( gorzej bedzie z tym nastepnym  : ) w tym tygodniu mielismy juz sprawdzian z fizy i o dziwo dostalam 4- >> nie wiem jak to zrobilam ;) heh ale fajnie zaczac nowy semestr od takiej ocenki tak wiec mam nadzieje ze ta dobra passa nie minie do konca roku :P. Po za tym nawinelo sie znow kilka ciekawych tekstow (dla wtajemniczonych) : "CHOWAJ CIALO ! " albo "CZESC " ... itp... poprostu nie moge jaka gafaaa byla :D A teraz o wczorajszym dniu/wieczorku/nocy :) Tak wiec dzien byl okolo dziwny, spotkalo mnie wiele niespodzianek (milych i przykrych) ale nie bylo tak zle, bardzo chcialam isc na ten polmetek do Koca i bardzo dlugo na to czekalam wiec nikt nie byl w stanie do konca popsuc mi MOJEGO DNIA :D no a wogole to ma sie swoich ludzi od poprawiania humorku >> "ważne jest to co o nas myślą ci, którzy nas znają" <<  ;) :P Tak wiec po szkole troche poleniuchowalam a pozniej przyszedl czas by zrobic sie na bostwo ;) ~21:30 zladowalismy do Kocyndra (z malym opoznieniem bo niektorzy mieli trening :P) tam znalezlismy nasza ekipe >> pozdroofki dla Was :* i dla 'Ekipy Pana P. ;) << i zawladnelismy parkietem ;) z malymi przerwami bawilismy sie do ~3:40 (moje bierne zmasakrowane nozki :( ) czesc ekipy zebrala sie wczesniej ale MY z panstwem K.>> Pozdroofki dla Was :* << wytrwalismy do konca :)  ~4:30 bylam w domku, impreza naprawde byla swietna :D THX wszystkim ktorzy sie przycznili do tego, ze tak dobrze sie bawilam :D, Niektorzy ludzie tylko dziwnie na mnie sie patrzeli (  moze ja juz jestem przewrazliwiona - no ale co mi dziwic... ) ale to moze dlatego, ze nie znaja mnie 'TAKIEJ' :) Nooo co ?! :P Ok koncze przynudzac, pozdrawiam wszystkich cieplutko (bo wiecie jak tam w nocy pizgalo ?! ) 3majcie siem :)

No tak to pierwszy dzien mamy juz za soba... dzisiaj nie bylo jeszcze tak zle... duzo zadania z angielskiego (ale to normalne, czasem jest go jeszcze wiecej) kobieta obiecala nam w dniu jutrzejszym kartkowke ze slowek ( bo podobno sie nie przygotowalysmy - a kto sie uczy angielskiego w ferie?! :/ ) wiec trzeba sie pouczyc troche, chociaz mam nadzieje ze zapomni albo chciala nas tylko postraszyc (mysle ze do tego wystarczy sam wyglad i wyraz twarzy ;) Po za tym w przyszlym tygodniu szykuje nam sie 'CUDOWNY' sprawdzien z historii i mniej przerazajacy z matmy z nasz bardzo energiczna pania ;) , w srode fizyka... ehhh lepiej nie gadac przeraza mnie to na sama mysl... no ale moze teraz cos milszego > w piatek polmetek w 'Kocyndrze' ( co ja ubiore ? oto jest pytanie ... :P ) mam nadzieje ze bedzie fajnie a nawet fajniej niz fajnie ;) olololo... Co ja jeszcze chcialam naskrobac ? Aaa no jutro (o ile Justysia nie zapomni)  wreszcie bede miala fotosy z 18stki Gosi hehe mysle ze to bedzie dosc zabawny widok ;) Nio nic uciekam do ksiazek ( nie zeby byla 18 z drobnymi a ja dopiero skonczylam robic zadanie i nawet chwilki nie wypoczelam ale musze zaczac sie na nowo do tego przyzwyczajac... ) yyy... na czym ja skonczylam? aaa... do ksiazek bo chce zrobic wszystko i miec spokoj wieczorkiem :D pozdrawiam cieplutko wszystkich 3majcie sie. I pamietajcie 'moje dziewczyki' DAMY RADE, BEDZIE DOBRZE... :D I jeee no i bym zapomniala po za tym to dzisiaj w szkol bylo bardzo smiesznie )to fragment notki dla wtajemnicznych...) :P nie ma jak to miec wymienny kciuk... bUhahaha ... Qle tak sie dzisiaj usmielam a nic z tych glupot nie zapamietalam no prosze o wsparcie ;) :P pozdroofki :* mUahHh

No tak dzisiaj jest sobota (tak sobota niestety koncza sie ferie i w poniedzialek do szkoly :( ale nie martwmy sie jesce 4 miesiace (w tym przerwa na matury, swieba, bla bla bla itp...) i wakacje :D slonko, woda i te sprawy ... :} Ale ja nie chcialam pisac o tym tylko o dzisiejszym dniu :) byl naprawde udany :) od godziny ~20-22 bylam sobie (tzn nie sama tylko z panem P. a takze siostra i tatusiem pana P.) w SDS w Bytomiu na deskach (jesli w moim wypadku mozna tak to nazwac :P ) nie no mysle ze jak na osobe ktora drugi raz w zyciu miala TO na nozkach to nie bylo az tak zle, troszQ przemoklam, poobijalam sie nio i 'CIUT' zmeczylam ale jestem szczesliwa, naprawde mi sie podobalo i licze na powtorke ;) :P THX :* :* :*  Chyba najwazniejsze ze nikogo nie zabilam nio i samej siebie :P Nio nic ide spac bo juz pozno, 3majcie sie wszyscy cieplutko, pozdrawiam i siciskam :* mUahHh

Tak wiem zaniedbalam mojego blogasa chociaz sa ferie ale to nie moja wina poprostu leniuchuje na maxa :D atak wogole to mam kompa po formacie i chyba (bo jeszcze nie wiem...) bede mogla juz sama wrzucac notki :D lol ale sie ciesze !! 22.01.2005 :D Lokacz miala urodzinki ( i nie tylko ona, jesce Marysia i moja koffana kuzynka Olusia ) >> Syskiego Naj Naj dla was buracki koffane :* mUahHhh... Hmmm cio jesce sie dzialo jak mnie tu nie bylo?! .... w niedziele pan P. :) wrocil z oboziku i teraz juz mi sie tak bardzo nie nudzi i nie jestem tak bardzo samotna ;) :P a wczoraj bylam w Katowicach kupic prezencik dla pewnej magicznej osobki :) ale sie usmialam... 'kupcie jej 4 herbatki, kubek w sklepie za 4 zlote, grzalke i litr wody mineralnej niegazowanej' nie no to byl tylko jeden z pomyslow pana R.P. :P - pozdrawiam cieplutko tez tego buraka no i Anika i Aguske tez :) ... a dzisiaj ide do kina z....z... z moim kuzynem bedzie smiesznie mam nadzieje jak wroce to moze skrobne jak bylo :P a teraz 3majcie sie wszyscy cieplutko :*  muahHh Aaa jesce jedno scialam podziekowac Karolinie za udostepnienie mi stronki z ktorej pochodzi ponizszy gifek :D :* cmok dla Ciebie ... Nio i teraz nie na temat > Wiecie ile za oknem jest sniegu?! :P ... !!!

No to skrobam jak bylo :) Filmik byl naprawde fajny :D > THX Mario :) < Uwazajcie na siebie ludziska nigdy niewiadomo gdzie czai (czaji?? nie wiem jak to sie pisze... a moze wiecie jak sie odmienia radio?? kilka radj, radyj, radjow?? tak sie dzisiaj zastanawialam i naprawde nie wiem :/ ) jakies niebezpieczenstwo, np. lodowka moze sie na was przewrocic, albo zyrandol moze na was spasc... nigdy nic nie wiadomo :P POZDRAWIAM :*