Archiwum wrzesień 2004


wrz 25 2004 Kobieta vs Mezczyzna
Komentarze: 7

Kobieta vs Mezczyzna ZWIAZKI... Po pierwsze - mężczyzna nie używa tego zwrotu. Może nazywać to "romansem", "randka", "chodzeniem", lub w skrajnych przypadkach "tym czasem, kiedy robilismy to od czasu do czasu". Kiedy zwiazek się kończy, kobieta płacze, otwiera serce przed przyjaciółka, pisze wiersz zatytułowany "Wszyscy mężczyzni to durnie", a następnie powraca do normalnego życia. Mężczyzna ma z tym trochę więcej problemów. Przez pół roku jego "ex" może o nim nawet nie usłyszeć, lecz pózniej o trzeciej nad ranem w nocy z soboty na niedziele dzwoni on i mówi: "Chciałem tylko, żebys wiedziała, że zniszczyłas mi życie i nigdy ci nie wybaczę i nienawidzę cię i jestes totalna suka. Lecz chce żebys wiedziała, że zawsze mamy jeszcze szansę odbudować wszystko". Jest to znane jako telefon "nienawidzę Cię, lecz kocham". 99% wszystkich mężczyzn powyżej 21 roku życia wykonało go przynajmniej raz w życiu. SEKS... Kobiety wola 30-45 minutowa grę wstępna, mężczyzni zas 30-45 Sekundowa - im mniej tym lepiej. Dla mężczyzny już sam dojazd na miejsce jest częscia gry wstępnej. DOJRZEWANIE... Kobiety dojrzewaja dużo szybciej niż mężczyzni. Większosć 17-latek mogłaby bez trudu funkcjonować jako osoba dorosła. Większosć 17-latków wciaż wymienia się kartami z podobiznami sportowców, a po WF-ie przepycha się w szatni. To dlatego większosć szkolnych miłosci kończy się niczym. ZAKUPY... Kobiety wiedza jak kupować w sklepach spożywczych. Robia listę potrzebnych rzeczy, a następnie je kupuja. Mężczyzni nie robia zakupów regularnie. Czekaja aż w lodówce zostanie tylko otwarta puszka jedzenia dla kota i pół cytryny. Wtedy ida na zakupy. Mężczyzna kupuje wszystko, co dobrze wyglada. Zanim dojdzie do kasy, jego rachunek zaczyna przewyższać Mount Everest, co nie przeszkadza mu wcale pójsć do dziesięciu innych sklepów. MAGAZYNY... Magazyny dla panów często zawieraja zdjęcia rozebranych pań. Magazyny dla pań często zawieraja zdjęcia rozebranych... pań. A to dlatego, że kobiece ciało jest pięknym dziełem sztuki, a ciało mężczyzny jest wstrętne, włochate i nie powinno ujrzeć swiatła dziennego. Rozebrana kobieta bardzo silnie oddziałuje na mężczyznę. Rozebrany mężczyzna wywołuje u kobiety smiech, u mężczyzny - uczucie zażenowania. POCZUCIE HUMORU... Powiedzmy, że mała grupa mężczyzn i kobiet siedzi w jednym pokoju i oglada w telewizji braci Marks. Mężczyzni sa podekscytowani, smieja się głosno, próbuja nasladować aktorów. W tym czasie kobiety przewracaja oczami i czekaja aż TO się skończy. ŁAZIENKI... Mężczyzna ma w łazience 6 rzeczy: szczoteczkę do zębów, pastę do zębów, krem do golenia, maszynkę do golenia, mydło i szlafrok skradziony w Holiday Inn. Srednia ilosć rzeczy w łazience przeciętnej kobiety wynosi 437. Mężczyzna w większosci przypadków nie mógłby ich nawet zidentyfikować. WYJSCIA... Kiedy mężczyzna mówi, że jest gotów do wyjscia to znaczy, że naprawdę jest gotów. Kiedy kobieta mówi, że jest gotowa to znaczy, że będzie gotowa kiedy tylko znajdzie kolczyk, zadzwoni do przyjaciółki i skończy nakładać makijaż. SZCZENIAKI... Kobiety kochaja szczeniaki. Mężczyzni mówia, że kochaja szczeniaki, lecz w rzeczywistosci ich nienawidza, dlatego że kobiety je kochaja. BUTY... Gdy kobieta idzie do pracy ubiera się w wełniany kostium od Mondiego i wkłada Reeboki. Wkłada buty pasujace do kostiumu do plastikowej torby od Sacksa. Kiedy wchodzi do pracy, wkłada eleganckie buty, aby piec minut pózniej zrzucić je gdyż siedzi już za biurkiem i jej nogi sa niewidoczne. Mężczyzni nosza jedna parę butów przez CAŁY dzień. LUSTRA... Mężczyzni sa próżni - sprawdzaja swój wyglad w lustrze. Kobiety sa smieszne - przegladaja się w każdej lsniacej powierzchni i nie ważne czy jest to lustro, łyżka, wystawa sklepowa, toster, czy łysina przygodnego pana. MENOPAUZA... Kiedy kobieta osiaga menopauzę przechodzi różne skomplikowane emocjonalne, psychologiczne i biologiczne zmiany. Natura i stopień tych zmian sa u każdej z kobiet inne. U mężczyzny przekwitanie charakteryzuje się zawsze taka sama reakcja - kupuje on okulary lotnicze z poczatku wieku, dziwna czapkę i idzie kupić sobie Porsche albo Harley'a. TELEFON... Mężczyzni postrzegaja telefon jako narzędzie. Używaja oni telefonu do wysyłania krótkich wiadomosci innym ludziom. Kobieta może odwiedzić przyjaciółkę na dwa tygodnie i zaraz po powrocie do domu zadzwoni do niej, żeby przegadać trzy godziny. NIEMOWLĘTA... Wszystkie kobiety od zawsze zachwycaja się niemowlętami. Przechodzac obok dowolnego wózka ciagna do niego faceta ze słowami: "Och... spójrz jaki słodki bobas...", na co każdy mężczyzna niezmiennie odpowiada: "Aha... bardzo..." starajac się jednoczesnie jak najszybciej odejsć. DZIECI... Kobieta wie wszystko o swoich dzieciach. Wie o wizytach u dentysty, o meczach, o miłostkach i najlepszych przyjaciołach, o ulubionym jedzeniu, o marzeniach i nadziejach. Mężczyzni wiedzą jak ich dzieci maja na imię. KIERUNKI... Jeśli kobieta prowadzi i zagubi się w nieznanej okolicy, to zatrzyma się przy stacji benzynowej i spyta o kierunek. Mężczyzna uważa to za znak słabości. Nigdy się nie zatrzyma, żeby zapytać, będzie jeździł w koło godzinami, co chwila powtarzając "Spójrz kochanie. Znalazłem drogę" i "Wiem, że to gdzieś tutaj". PRZEZWISKA... Za wyjątkiem kulturystek, które używają dziwnych przezwisk, kobiety unikają ich jak ognia. Jeśli Beata i Mariola spotykają się na obiedzie to rozmawia Beata i Mariola. Ale jeśli Zbyszek i Jacek spotykają się przy piwie to rozmawia "Big Zbig" z "Dżekim". ZABAWKI... Małe dziewczynki uwielbiają bawić się zabawkami. Później, kiedy osiągną wiek 12 lat przestają się nimi interesować. Mężczyźni tak naprawdę nigdy nie wyrastają z zabawek. Kiedy się starzeją ich zabawki po prostu staja się droższe, głupsze i mniej praktyczne. Przykładowe męskie zabawki: miniaturowe telewizory, telefony komórkowe, equalizery graficzne, roboty serwujące drinki na zawołanie, gry wideo. Po prostu wszystko, co miga, brzęczy i wymaga co najmniej 6 baterii R20. ROŚLINY... Kobiety proszą mężczyzn, aby podlewali rośliny, kiedy one wyjadą. Mężczyźni podlewają je, lecz gdy kobiety wracają po tygodniu nieobecności wszystkie rośliny są uschnięte. Nikt nie wie jak i dlaczego tak się dzieje. APARATY FOTOGRAFICZNE... Mężczyźni podchodzą do fotografowania bardzo poważnie. Wydają 4000 zł na zakup sprzętu, budują ciemnie i biorą lekcje fotografii. Kobiety kupują idioto odporne aparaty Kodaka i oczywiście zawsze mają lepsze zdjęcia. SZATNIE... W szatniach mężczyźni rozmawiają o trzech rzeczach: o pieniądzach, piłce nożnej i kobietach. Przesądzają, gdy mówią o pieniądzach, nie znają się na piłce nożnej niemal tak jak sadzą, że się znają i fabrykują opowieści o kobietach. Kobiety w szatniach mówią tylko o jednym - o seksie. I to nie tylko abstrakcyjnie. Opisują wszystko bardzo obrazowo i dokładnie, i nigdy nie kłamią. PRANIE... Kobiety robią pranie co parę dni. Mężczyzna będzie nosił wszystkie swoje rzeczy, włączywszy w to ubiory, które były modne z dziesięć lat wcześniej, zanim zrobi pranie. Kiedy już definitywnie nie ma czystych rzeczy wkłada brudny sweter na lewą stronę, wynajmuje ciężarówkę i zawozi górę brudnych rzeczy do pralni. Mężczyźni zawsze spodziewają się spotkać tam piękną kobietę, lecz jest to jeden z tych starych mitów przywiezionych z Ameryki. POLITYCY... Mężczyźni kochają mówić o politykach, lecz często zapominają o tak politycznej rzeczy jak glosowanie. Kobiety są szczęśliwe, gdy następne pokolenie Kwaśniewskich dorasta i zaczyna działalność polityczną, ponieważ dzięki temu mogą brać udział w ich kampaniach wyborczych i płakać w dzień wyborów. ŚLUB... Ślub kobietom kojarzy się z ceremonią, mężczyznom z wieczorem kawalerskim. SKARPETKI... Mężczyźni noszą jednobarwne. Kobiety noszą dziwne skarpetki - z chmurkami, z dziwnymi piłeczkami po bokach i takie, które kończą się tuż pod kolanem. GARAŻE... Kobieta używa garażu do stawiania w nim samochodu i chowania kosiarki do trawy. Dla mężczyzny garaż ma wiele zastosowań. Tam wiesza swoje dyplomy, ogląda telewizje i buduje zupełnie bezużyteczne urządzenia. NAGOŚĆ W FILMIE... Każda aktorka w historii filmu miała rozbieraną scenę. To dlatego, że każdy film w historii kina był wyprodukowany przez mężczyznę. Jedyny aktor, który się rozebrał na planie filmowym to Richard Gere. To jeszcze jeden powód, dlaczego jest znienawidzony przez mężczyzn. BIELIZNA... Kobiety mogą wkładać ozdobną bieliznę, nawet wskazane jest, aby to robiły. Nie ma powodu, aby mężczyzna kiedykolwiek założył pod spodnie cokolwiek ozdobnego. FILMY... Ulubiona scena kobiet to ta, gdy Clark Gable całuje Vivien Leigh w "Przeminęło z wiatrem". Mężczyznom najbardziej podoba się scena, gdy Sharon Stone zakłada nogę na nogę w "Nagim Instynkcie". PRZYZNAWANIE SIĘ DO POMYŁEK... Kobieta przyzna się czasem do popełnienia błędu. Ostatnim mężczyzną, który to zrobił był Pepe Poniatowski.

madzior1987 : :
wrz 25 2004 22-24 RAJDZIK...
Komentarze: 5

no tak byłam sobje na rajdziQ w eee... cos tam Bialska :D i Qle mam tyle rzeczy do napisania, ze nie wiem od zego zaczac.. ech... napewno o polowie rzeczy zapomne fogole tu napisac wiec moze zaczne od poczatku :) dojechalismy na miejsce (nie pamietam ktora byla godzina) wpakowano nas co kampingoof >> ja mieszkalam sobje z Madziom, Karolciom, Gosiom i Karinom :) mielismy sobje tam 2 pokoiki >> ja bylam z Karinom w pokoiQ a reszta mieszkala w tym drugim :) fogole to my jestesmy ogromnymi szczesciarami i na dzien dobry nie dzialal nam juz zamek w glownych drzwiach do kampingu ale cio tam... pozniej okazalo sie ze okna sa tak szczelne i dobrze sie trzymaja ze mozna je bylo wyjac zamiast otforzyc, pod prysznicem mialysmy takie duzeee okna ale to tez nic takiego przeca>>jakas nowa moda peffnie ktora do nas jesce nie dotarla z tamtych okolic... nio tio dalej, eee... ogolnie nie bylo zle pogoda byla nawet wzgledna po za piatkiem (kiedy najwiecej chodzilismy) jednak bylo strasznie zimno...BRrr... ale Patusia pomyslala i zabrala sobje spiworek i duzo cieplutkich sfeterkoof wiec tak badzio nie marzla :D w czwartek bylismy sobje na gorze Żar i musem psyznac ze widok byl niszczacy :) chociaz tam bylo jesce zimniej niz "u nas na dole" ale cio tam... od czego jest goraca czekolada :) w nocy z czwartku na piatek spalam az cała godzine (nio moze z groszami) i nikomu nie polecam bo pozniej jakos nie kontaktowalam... :/ ale bylo smiesznie paplalysmy syskie a racej syscy z nasza nieliczna czescia klasy nio i w ta druga noc spalysmy w piec w jednym pokoju a dodatek w dwuch tylko lozkach ... a to dlatego ze nie bylo zamka w drzwiach (a raczej byl tylko nie dzialal) i sie stresowalysmy >> dziewczyny maja zbyt bujna wyobraznie... ech :/ << w piatek od rana podreptalismy na Marurke... fajnie sie szlo chociaz troszQ stroma ta goreczka w niektorych miejscach tak posiedzielismy w schronisku i spowrotem... nio i nie bylo juz tak milo w drodze powrotnej bo zaczelo lac i syscy pszemokli co do niteczki... ale mniejsza tez o to , zmarzlismy i fogole a w sumie na gorze nie bylo nic ciekawego, schronisko bylo ponure i strasznie nam sie nudzilo... nio i w sumie tak sie skonczyl nasz "rajd" pozniej od razu po plecaczki na busa nastepnie pociag, bana nio i nareszcie w domQ....... :D Rajdzik uwazam za udany (bynajmniej jak dla mnie mam nadzieje ze dla pozostalych psynajmniej 4 osobek tes :) A teraz kilka teXtoof dla wtajemniczonych : "Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.....(6sek.)" / "...zostaw to nudzi ci sie " / " KOTeczek" i pefnie wiele innych o ktorych juz nie pamietam ;P Jak wrocilam do domQ to wreszcie wskoczylam do mojej wymarzonej wanienki :P pozniej ogladalam z moim SUonkiem <3 jesce filmik nio i do wyrka odespac zarwana nocke :P Odspalam sobje sysko i trzeba brac sie za zadanko :/ i takie tam ... pozdrawiam syskich cieplutko :* mUa...

madzior1987 : :
wrz 19 2004 KILKA SŁOW O PRZYJACIOLACH Z STOOMILOWEGO...
Komentarze: 5

KUBUS PUCHATEK(WINNIE THE POOH) Jego naiwnosc, skromny rozum i jedyna w swoim rodzaju logika sa katalizatorem licznych przygod. To czego nie rozumie, nadrabia (i to w nadmiarze) wyobraznia. Tak jak kazde dziecko, Kubu uwielbia słuchać i mówić o sobie. Wydaje mu się, że cały świat to jeden wielki garnek miodu. Kubuś ma krótką pamięć i bardzo często musi sam sobie przypominać, co właściwie chciał akurat zrobić i co planował. Zwłaszcza, że swoje myśli często formułuje w sposób bardzo zawiły, który nawet dla niego samego potrafi być niezrozumiały. Niemniej Kubuś jest bardzo czułym misiem, gotowym podtrzymywać na duchu i pocieszać każdego, kto tego potrzebuje.

PROSIACZEK (PIGLET) Trudno jest być odważnym, kiedy jest się takim małym zwierzątkiem", mówi Prosiaczek. Może właśnie dlatego, jego odważne poczynania robią takie ogromne wrażenie! Pomimo swego wzrostu, Prosiaczek jest często naprawde bardzo dzielny - zwłaszcza jeśli chodzi o pomoc przyjaciołom. Kiedy Tygrysek lub Kubuś ruszają na poszukiwanie przygód, mały, nieśmiały Prosiaczek jest zawsze z nimi - może troszkę drżący - ale zdecydowany zrobić wszystko co w jego mocy, aby wybawić ich z kłopotów. W towarzystkie Tygrysa, Kubusia czy Królika, Prosiaczek jest głosem rozsądku (choć bywa, że jest to rozsądek bardzo swoiście pojmowany), który często pomaga wybrnąć z opresji.

TYGRYSEK (TIGGER) Tygrys lubi się przechwalać i we własnym mniemaniu jest ekspertem od wszystkiego. Uwielbia być w centrum uwagi. Nadmierna pewność siebie, często wpędza go w tarapaty. Oczywiście, nigdy, przenigdy nie przyzna się, że popełnił błąd, a jego tłumaczenia dotyczące zaistniałych wydarzeń są tak samo zwariowane jak on sam. Zresztą Tygrys bardzo szybko zapomina o doznanych niepowodzeniach. Bywa samolubny, ale nigdy złośliwy. Można go tylko kochać za cały jego entuzjazm i radość życia.

OSIOŁ KŁAPOUCHY (EEYORE) Niezależny myśliciel. Kłapouchy ma odrębne, pesymistyczne spojrzenie na życie. Cierpki, trochę gburowaty filozof lubi swoją ponurą pozę, a mimo to często znajduje mniej ciemne strony rzeczywistości. Na przykład, kiedy jest brzydka pogoda, Kłapouchy bystrze zauważa, że przynajmniej nie było ostatnio trzęsień ziemi. Inne postaci, przechodzą do porządku dziennego nad jego nieco chmurną osobowością. Najbardziej charakterystyczną cechą Kłapouchego jest stoicki spokój, który pomaga mu przetrwać najcięższe chwile.

KRÓLIK (RABBIT) Drobiazgowy przez duże "D" Królik lubi kiedy wszystko jest w absolutnym porządku. Przejdzie samego siebie próbując organizować, porządkować i kontrolować wszystkich wokół. Przekonany o tym, że jego sposób jest jedynie słuszny, będzie mówił na ten temat aż do znudzenia. Jego dążenie do doskonałości wynika chyba przede wszystkim z tego, że Królik ciągle się martwi, wszędzie wietrzy potencjalne kłopoty i w ten sposób właśnie próbuje im zapobiegać. Jego zrzędliwość, w połączeniu z chęcia do usystematyzowania całego świata, tworzy z niego idealną przeciwwagę dla Puchatka i Tygryska. Wprawdzie Królikowi wydaje się, że zawsze wie lepiej, tym niemniej bardzo ceni swoich przyjaciół i chce bardzo być ich częścią. Problem w tym, że nie zawsze wie jak się zachować w tej grupie. Zwłaszcza, że zawsze i wszędzie chciałby przewodzić i zmusić wszystkich do przyjęcia jego punktu widzenia - za wszelką cenę

KANGURZYCA I MALENSTWO (KANGA & ROO) Ze względu na swoją dojrzałą, macierzyńską naturę, Kangurzyca nie odgrywa wielkiej roli w przygodach innych. Mimo, że jest miła, i dba o innych jest za bardzo praktyczna, aby można było fantazjować. Maleństwo z kolei gotowe jest pójść wszędzie tam gdzie idą inni. Najmłodsze w grupie, zawsze potrafi powiedzieć co chce i myśli. Jest wcieleniem dziecka, które - choć na pozór beztroskie - umie przejmować się kłopotami innych.

PAN SOWA (OWL) Typ dostojnego, lecz roztargnionego profesora i intelektualisty - a raczej pseudointelekualisty. Sowa potrafi zanudzić na śmierć nawet pluszowego zwierzaka (i bardzo często próbuje!). Uwielbia opowiadać nieskończenie długie historie o dalekich krewnych i znajomych. Jego kwiecisty, barokowy niemal sposób mówienia służy tylko ukryciu bezgranicznej niewiedzy i ignorancji - na każdy temat. Mimo to, wszyscy mieszkańcy Stuwiekowego Lasu chętnie przychodzą do Pana Sowy po rady - a wtedy pan Sowa jest w swoim żywiole.

KESSIE Kessie to mały ptaszek, beztrosko fruwający nad Stumilowym Lasem. Wychowana przez Królika, od czasu do czasu pojawia się u boku Kubusia i jego przyjaciół. Charakteryzuje się przede wszystkim dość rzeczowym podejściem do wszystkich wydarzen i przygód w których uczestniczy

KRZYS (CHRISTOPHER ROBIN) Krzyś jest już na tyle duży, że może iść do szkoły, ale jeszcze na tyle mały, aby mógł mieć pluszowego misia za przyjaciela i powiernika. Współczesny "przeciętny chłopiec" ma żywą wyobraźnię i jego własny sposób interpretowania rzeczywistości jest punktem wyjścia dla przygód na-niby przeżywanych z przyjaciółmi. Dla Krzysia, jego zwierzęta są prawdziwe mimo, że wyglądają - no cóż - jak pluszowe zwierzęta, według dorosłych tego świata.

madzior1987 : :
wrz 18 2004 PO KROTKIEJ PRZERWIE...
Komentarze: 3

nio niestety troszQ zaniedbałam Cie blogasQ... ale to nie z mojej winy, tylko z winy braku czasu i braku dostepu do netu Yyyy... to sie inaczej nazywa szlaban >> heh tak wlasciwie to nie wiem czy on mi sie juz skonczyl czy nie.. ale mniejsza o to :P Taaa... cio sie dzialo w tym czasie jek mnie tu nie bylo... hmm... niech sie zastanowie... (ja nie pamietam co jadłam na kolacje dzisiaj a co dopiero co robilam jak mnie tu nie bylo.. ech... starosc nieradosc...tak tak.. :/ ) Ooo ! ! juz wiem wczoraj (czwartek) byla zbioreczka, ktora mysle >> mozna zaliczyc do udanych :D nawet burak Święty się przykulał... (psynajmniej mial kto dzieci uspakajac... ja niestety nie mam jesce na nich takiego wplywu jak on, ale dojde do wprawy >> nauka czyni mistrza << hehe :) ) Taa... przy okazji pozdrowienia dla Ciebie Święty i jeszcze raz dziekuje za sliczne koraliki :) (nio i Lokacz tesz dziekuje >> to w jej imieniu ;-) ) Tak... dostałysmy sliczne koraliki z kads tam cos tam kcies w Azji ( chyba ;) ) nio tio i przy okazji pozdrowienia dla Marychy, Lokacza oczywiscie nio to i całej 115 "FENIKS" hehe... NIO I JESCE DO NASZEGO GOSCIA GRZESIA :) oki chyba sie zabardzo zapozdrowiałam... nio a dzisiaj w szkolce jak zawsze bylo nudno >> sprawdzian z histy poszedl mi wzglednie dobrze >> mysle ze moge byc z siebie zadowolona jak narazie ( zobaczymy jak dostane ocene :] ) nio... za tydzien czeka mnie kolejny... :/ to mi sie juz tak nie usmiecha... Hmm cio jesce... dzisiaj w Swionach City byl Universe(czy jak to sie tam pisze) fajnie bylo ... :) tylko troszku zimno.. nio i oczywiscie Justynka spiewala... >> dla Ciebie tez pozdroofka... :P Taaa... a teraz przez weekend jest u mnie moja koffana 9-letnia kuzynka ktora musze sie opiekowac >> juz widze jaka wykamana bede po tym weekendzie... ech... nio ale... chyba dochodze juz do wprawy :P (jutro Octoberfest >> Yyy.. jak to sie pisze tesz nie fjem :) ale peffnie tes bedzie fajniscie :P ) Nio pozniej czekaja mnie jesce 2 dni szkoly (3 sprawdziany w tym czasie) nio i 3 dni rajdu a pozniej jesce 2 weekendu :D asz niemoge sie doczekac Hm... chyba sie rozpisałam troszeczke.. nio mysle ze bedzie sie chcialo komus to sysko czytac...hehe :) bede dzwieczna za komentarze :) POZDRAFFJAM SYSKICH CIEPLUTKO :* mUa...

madzior1987 : :
wrz 14 2004 HMmmm ...
Komentarze: 6

tak mnie dzisiaj wzieło i postanowilam naskrobac tutaj teXcik jednego z moich ulubionych kawałków ... oczywiscie czyja to wina, ze mnie wziala tak ta pjosenka >> >> LOKACZA to sysko jej wina, pretensje, reklamacje i takie tam kierowac do niej :P Nio tio...: "Może masz w głowie mysli bardziej szalone niz ja, Moze masz skrzydla ktorych by tobie pozazdroscil ptak, Moze masz serce cale ze szlachetnego szkla, Moze masz kogos, a moze wlasnie kogos ci brak, Nie placz, nie placz o nie... Moze masz oczy, w ktorych nie goscil dotad strach, Moze masz w sobie niechec do wojny i brudnych spraw, Moze masz litosc, a moze uczuc juz w tobie brak, Moze masz wszystko lecz nie masz tego co mam ja. Nie ma nikt takiej nadziei jak ja, Nie ma nikt takiej wiary w ludzi, caly ten swiat, Nie ma nikt tylu zwariowanych lat, Nie ma nikt bo ktoz to wszystko miec by chcial... ... Tylko ja ..." /IRA - Nadzieja/

madzior1987 : :