wrz 25 2004

22-24 RAJDZIK...


Komentarze: 5

no tak byłam sobje na rajdziQ w eee... cos tam Bialska :D i Qle mam tyle rzeczy do napisania, ze nie wiem od zego zaczac.. ech... napewno o polowie rzeczy zapomne fogole tu napisac wiec moze zaczne od poczatku :) dojechalismy na miejsce (nie pamietam ktora byla godzina) wpakowano nas co kampingoof >> ja mieszkalam sobje z Madziom, Karolciom, Gosiom i Karinom :) mielismy sobje tam 2 pokoiki >> ja bylam z Karinom w pokoiQ a reszta mieszkala w tym drugim :) fogole to my jestesmy ogromnymi szczesciarami i na dzien dobry nie dzialal nam juz zamek w glownych drzwiach do kampingu ale cio tam... pozniej okazalo sie ze okna sa tak szczelne i dobrze sie trzymaja ze mozna je bylo wyjac zamiast otforzyc, pod prysznicem mialysmy takie duzeee okna ale to tez nic takiego przeca>>jakas nowa moda peffnie ktora do nas jesce nie dotarla z tamtych okolic... nio tio dalej, eee... ogolnie nie bylo zle pogoda byla nawet wzgledna po za piatkiem (kiedy najwiecej chodzilismy) jednak bylo strasznie zimno...BRrr... ale Patusia pomyslala i zabrala sobje spiworek i duzo cieplutkich sfeterkoof wiec tak badzio nie marzla :D w czwartek bylismy sobje na gorze Żar i musem psyznac ze widok byl niszczacy :) chociaz tam bylo jesce zimniej niz "u nas na dole" ale cio tam... od czego jest goraca czekolada :) w nocy z czwartku na piatek spalam az cała godzine (nio moze z groszami) i nikomu nie polecam bo pozniej jakos nie kontaktowalam... :/ ale bylo smiesznie paplalysmy syskie a racej syscy z nasza nieliczna czescia klasy nio i w ta druga noc spalysmy w piec w jednym pokoju a dodatek w dwuch tylko lozkach ... a to dlatego ze nie bylo zamka w drzwiach (a raczej byl tylko nie dzialal) i sie stresowalysmy >> dziewczyny maja zbyt bujna wyobraznie... ech :/ << w piatek od rana podreptalismy na Marurke... fajnie sie szlo chociaz troszQ stroma ta goreczka w niektorych miejscach tak posiedzielismy w schronisku i spowrotem... nio i nie bylo juz tak milo w drodze powrotnej bo zaczelo lac i syscy pszemokli co do niteczki... ale mniejsza tez o to , zmarzlismy i fogole a w sumie na gorze nie bylo nic ciekawego, schronisko bylo ponure i strasznie nam sie nudzilo... nio i w sumie tak sie skonczyl nasz "rajd" pozniej od razu po plecaczki na busa nastepnie pociag, bana nio i nareszcie w domQ....... :D Rajdzik uwazam za udany (bynajmniej jak dla mnie mam nadzieje ze dla pozostalych psynajmniej 4 osobek tes :) A teraz kilka teXtoof dla wtajemniczonych : "Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.....(6sek.)" / "...zostaw to nudzi ci sie " / " KOTeczek" i pefnie wiele innych o ktorych juz nie pamietam ;P Jak wrocilam do domQ to wreszcie wskoczylam do mojej wymarzonej wanienki :P pozniej ogladalam z moim SUonkiem <3 jesce filmik nio i do wyrka odespac zarwana nocke :P Odspalam sobje sysko i trzeba brac sie za zadanko :/ i takie tam ... pozdrawiam syskich cieplutko :* mUa...

madzior1987 : :
madziorek
28 września 2004, 18:37
a wiec na rajdzie bylo fajniutko ale bardzo zimniutka :( i musialam do domciu wczesnie jechac nio ale bylam tak nawet dlugo pozdrowki i cmokaski
25 września 2004, 23:16
tam miaUo być Megi ... a nie Magi ....
25 września 2004, 23:13
Magi ... Jesli masz na mysli \"syskie 7\" to przyklo mi, ale nie ... Cio do notki to widzem,ze opisaUas sysko ... Tzn. nie fiem cy sysko bo nikt nie zatroszczyU siem o poinformowanie nas jak byUo i cio siem dziaUo, ale cóz ... =/ Widzem,z ę bafiUyscie sie świetnie ... Papatki
25 września 2004, 22:48
Nio Patusia się postarała i opisała nasz RaJd ;) Najlepsze zostawiłaś na koniec, mam na myśli 6 sec, KOTeczek i w ogóle ;)) Za rok trzeba to powtórzyć ale najlepiej z \"wszystkimi\" i żeby była ładniejsza pogoda to już by było zarąbiście wtedy :P PoZdRoWiOnKo :*as
Lokacz
25 września 2004, 17:43
Hej BuraQ :) Stensknilam sie juz za komentowaniem notecek na tym blogasQ :) Eh.. cieszem siem ze siem dobrze bawilas .. :) jak sie spotkamy poznam z pewnoscia szczeguly tego wyjazdu .. bo jak narazie nie wiem nic poza tym co jest w notce :P Szkoda ze nie dotarlas na zbjureczke bo przyszedl Maciek Zosik i Bartek ( pozdrawiam :* ) i bylo nawet calkiem fajnie .. hehe a ja dostalam buziaka a Ty nie :P Eh.. nie mam czasu wienc nie bede sie rozpisywac :) Mam tylko nadzieje ze uda Ci sie przekonac rodzicow i pojedziemy za tydzien do plawka .. bo tam bedziemy sie mogly wygadac do woli a duzo sie juz tego nazbieralo .. pozdrawiam :*

Dodaj komentarz