Archiwum 07 listopada 2004


lis 07 2004 "...A ja mam już dosc..."
Komentarze: 12

No tak juz sam naglowek notki wskazuje na to ze bede marudzila... PRZEPRASZAM noooo nie moja wina :P po pierwsze (to co zawsze) ta szkola mnie wykancza nawet w sobote trzeba tam 'lazic' :/ nastepnie chcialam skierowac cos do osob, ktore widzac mnie serdecznie sie usmiechaja (tzn. falszywie) a za moimi pleckami obgaduja, smieja sie ze mnie itp. >> "...Nienawidze, kiedy zawsze mowisz tak, Nienawidze kiedy mowisz, ze mnie znasz... Nienawidze, Nienawidze Cie..." [Was - chyba powinnam tu wstawic] HMm... moze ktoras z tych osob wpadnie kiedys tutaj i przeczyta ten fragment notki... jeszcze jedno >> jesli masz/macie zamiar tak robic, to lepiej z gory powiedzcie mi co o mnie myslicie wole prosto w twarz niz za moimi plecami, nie bede plakac :/ >> z gory dziekuje... <<< ok to bylo by na tyle, jak dobrze ze mam jeszcze w mojej klasie takich 6 kochanych slonek, ktore sa zawsze ze mna i na ktore zawsze moge liczyc =DZIEKUJE= one pewnie wiedza o co chodzi w moich wczesniejszych kilku zdaniach... Ale jestesmy silne! bedzie dobrze :] prafda? musimy trzymac sie razem >> i to nam powinno wystarczyc :) Nio to chyba od razu widac, ze nie mam dzisiaj specjalnego humorku... :( nio niestety szkola mnie tak nastroila i pozniejszy wypad do Katowic na wystawe ... [ w sumie to Dali calkiem fajnie bazgroli lol] Nie no ale ten kole " kaczuszki czy pszczulki " mnie dzisiaj poprostu rozwalil bUehehe (to dla wtajemniczonych) Nio nic napisalam co chcialam, chyba to wszystko... pozdrawiam wszystkich cieplutko 3majcie siem ... i <3 dla mojego SUoneczka :* mUaHhh... BYLE WYTRWAC DO SRODY POLUDNIA... "Przyjaciele sa jak ciche anily, ktore podnosza Cie kiedy Twoje skrzydla zapomnialy jak latac"

madzior1987 : :