Archiwum październik 2004


paź 30 2004 HipopoTu HipopoTAM : ] olololo... WEEKENDZIK...
Komentarze: 4

taaa... i nie tylko weekendzik >>> ja mam odchyly na maXa... :/ nie wiem co mi dolega :P Wczoraj patrzylam sobie na 'Ktrola Lwa 2' i stad te moje hiopopotamy w tytule notki :P ... no ale nie patrzalam sama tylko jeszcze z moim SUonkim i mlodsza kuzynka, ktora jest u mnie do niedzieli i zafundowala mi dzisiaj pobudke o godzinie 7 rano... no ale... i tak poszlam spac dalej :P a w konsekwencji tego 'czy tak czy siak - i tak' sie nie wyspalam :( BUuu...HMmm... cio by tu jesce napisac... Ooo ! wczorajszy sprawdzian z angielskiego to jakby to ktos z mojej klasy stwierdzil 'KAPLICA' to bylo duzo za dlugie i mielismy o wiele za malo czasu na to nio zle nic :( EHhh... :( HMMmm.. teraz dlugie wolne... tzn... lacznie z poniedzialkiem... a pozniej w sobote do szkoly niestety :/ WRrr... mam nadzieje ze nasz pomysl z kinem przejdzie... : D Nie wiem co pisac jakos nie mam dzisiaj weny tworczej, nie czuje sie najlepiej i gdyby tego jeszcze bylo malo to za oknem wyglada na to ze zaraz bedzie padac... >> NIEWIERZAaaa... :/ Wiec ja stad uciekam zycze wszystkim milego wypoczynku ... i rada ode mnie >>> CO ZROBIC ABY 9letnie DZIECKO SZYBKO ZASNELO ? >> POCZYTAC MU NA DOBRANOC 'PANA TADEUSZA' olololo.... wiem jestem brutalna... bedzie miala uraz na psychice od dziecka... no ale.. nie moja wina ze spac nie chciala :D

madzior1987 : :
paź 25 2004 EH .. ZNOWU WEEKEND (PIATEK)
Komentarze: 16

Tak... niestety ale ostatnimi czasy zyje z weekendu na weekend i w poniedzialek modle sie juz o sobote... :/ no ale coz na to poradzic.. juz niedlugo swieta... i ferie... (w koncu do czegos trzeba darzyc i narazie moim celem jest przezyc do tego czasu i nie wysiasc nerwowo, psychiczni albo skonac z przemeczenia ;)) Nio ale dzisiaj jest piatek ololololo... i jest calkiem pozytywnie, nie mialam 2h fakultetu z historii i tym samym bylam w domku sporo wczesniej ;] Pozniej bylam sobie w Chorzowie z moim SUonkiem po Eeee... jak to sie nazywa? 'sztole' oooo wlasnie tak... ucze sie ucze :] bUehehe smiesznie bylo, nio a nastepnie po moje cudowne nowe glanontka (nie mozna chyba nazwac ich glanami gdyz maja rozmiar 36 :] ) Tak sa cudofne i fogole ( ta moja skromnosc P ) ale juz czuje jak mnie beda obdzieraly zanim sie rozchodza... o AUc... :( Nio tak... ale pozniej bylam sobje na spacerQ (w miedzy czasie robiac jeszcze tysiac innych rzeczy) nio i wreszcie luzik... filmik, GG pozniej wyrko... Mmmm... juz mi sie marzy... wreszcie sie wyspie jutro Aaaaa.... ololololo :D Oki nie psynudzam juz... (o ile to mozliwe) cytacik dla Was : "Serca ludzkie obawiaja sie siegnac po swoje najwieksze marzenia, poniewaz wydaje im sie, ze nie sa ich godne, albo nigdy im sie to nie uda" oczywiscie /Paulo Coelho 'Alchemik'/

madzior1987 : :
paź 18 2004 'ANIOŁ'
Komentarze: 10

"...Byl sobie kiedys taki aniol bardzo smutny Szukal celu, szukal sensu, nie szukal pokuty Byl zdrowy w sercu, lecz bardzo chory w duszy Co sie gdzie nie ruszy, to widzial pieklo zguby Bog go zawolal i powiedzial >szukaj ludzi< Wiec sie odwazyl, poszedl szukac swej otuchy Po kilku razach gdy go ludzie odtracali rozwinal swe skrzydla i poczul smak odwagi Plakal z radosci bo plakac powinien Plakac lzami czystymi przez chwile Po tym, wiec poszedl spowrotem do nieba Bog byl z niego dumny, juz sie o niego nie bal teraz ten aniol jest krolem aniolow silny jak nigdy, bez wewnetrznych sporow..."/DKA "Krol Aniolow'/ Wiem, ze widok teXtu takiego sQadu na moim blogasie, to dziwny widok, no a jednak :] Ale nie na darmo to tu napisalam... te slowa -dla mnie- nie sa tylko glupim teXtem glupiej HH pioseneczki... uwazam, ze kazdy z nas moze kiedys byl, jest, badz moze byc takim zagubionym 'aniolem', ktory nie ma odwagi zeby 'wyjsc na zwenatrz' i 'pokazac sie, ujawnic'... Pewnie na swiecie jest wiele takich 'aniolow' i pewnie sa oni bardzo wartosciowymi ludzki tylko 'nie maja odwagi'>>>Hmmm... mam nadzieje ze nabiora odwagi jak ten 'aniol' w tej piosence ... Tooo takie moje male psemyslenia dzisiejszego wieczorka... pozdawiam syskich cieplutko, kolorowych snoof :* mua...

madzior1987 : :
paź 14 2004 OPTYMISTYCZNA NOTKA :)
Komentarze: 9

Tak po tej mojej ostatniej dobijajacej notce stwierdzilam ze czas na cos bardziej optymistycznego :) A wiec dzisiaj jest czwartek (14.10.2004 > gdyby ktos nie wiedzial :)) i... mam sobie wole od szkoly (z reszta nie tylko ja ;-) ) a wiec wstalam sobie o godzinie calkiem bliskiej 11 ... nie ma jak to sie znow porzadnie wyspac :D i z usmiechem na twarzy ruszylam w swiat :P w sumie to nie za daleko bo nie ruszylam sie z domu na krok :P no tak wiec po sniadanku zabralam sie za wysprzatanie mieszkanka (bo oczywiscie wszyscy pojechali na zakupy a ja spalam ) poszlo mi to dosc szybko, jeszcze z podkladem mojej kochanej muzyczki to juz wogole eXpress :) Hehe.. pozniej od razu komp... bo chcac nie chcac jestem od niego uzalezniona ... :/ Nastepnie .. natchnelo mnie na zrobienie zadanka wiec zapisalam ponad 4 kartki w zeszyciQ z polskiego no i luzik :P pozniej nic ciekawego sie nie dzialo , no ale humorek mnie nie opuszczal, musialam nadrobic wtorek tak wiec cala srode i czwartek spedzilam na 'brehtaniu sie' ;P :P Hmmm reszte dzisiejszego dzionka spedzilam z moim SUonkiem kochanym A teraz... co ja robie teraz? siedze przed kompem oczywiscie i pisze to co Wy musicie czytac biedactwa No a jutro 2 lekcje apel z nasza boska Justysiom i nauczycielami w roli gownej... >> ale bedzie ubaw... nio i znow wolne, Aaaa... jak sie ciesze :D ... pozdrawiam wszystkich cieplutko, zycze milego wypoczynku 3majcie sie :) I cytacik na dzis: " KIEDY KOCHAMY, NIE POTRZEBUJEMY WCALE ROZUMIEC, CO SIE DZIEJE WOKOL, BO WTEDY WSZYSTKO DZIEJE SIE W NAS SAMYCH I WTEDY NAWET CZLOWIEK MOZE PRZEMIENIC SIE W WIATR..."/Paulo Coelho "Alchemik"/ zycze kolorowych snoof i pokojnej nocki :* mUa...

madzior1987 : :
paź 12 2004 ECH ...
Komentarze: 5

Ta... ta notka ma taki tytuł jak mój dzisiejszy humor :( o szkole wole sie dzisiaj nie wypowiadac bo zabardzos ie denerwuje a to zle wplywa na moje zdrowie i w ogole ... :( powiem tylko tyle >> chemie (chociaz umialam i umie to dosyc dobrze) zwalilam na maxa >> powod -nieznany- no, moze nerwy, a o fizyce w ogole nie bede sie wypowiadala bo umarlibyscie tutaj z nudow zanim bym napisala to wszystko co teraz czuje... krotko - rozrywa mnie od srodka- no ale coz, nie jestem /'pupilkiem'/ naszej /'kochanej pani profesor'/ ... i tak sie zdaza... a co do reszty poprostu nie bede sie wypowiadac... : Hmmm... jeszcze tylko jutro, a pozniej luzik... w czwartek sobie odbije... mam nadzieje, mam zamiar dobrze sie bawic, nie myslec o szkole, odreagowac i caly dzien chodzic z usmiechem na twarzy nie zawazajac na nic...i mam nadzieje ze mi sie to w jakis sposob uda. Cio by jeszcze tu napisac... zimno strasznie na dworku ostatnimi czasy :( raczki zamarzaja, tak samo uszka i noski... BRrr.. najlepiej siedziec w domku przed TV opatulonym szczelnie w kocyk z kubkiem cieplej herbatki w lapkach... POZDRAWIAM WSZYSKICH CIEPLUTKO... 3majcie sie i pamietajcie o cieplych wdziankach :) heh.. :* <cmok> NIO I CYTACIK NA DZIS : Skoro nie mozna sie cofnac, trzeba znalezc najlepszy sposob, by pojsc na przod" /Paulo Coelho "Alchemik"/

madzior1987 : :